„Niedziela, nareszcie niedziela. Najlepszy dzień jaki istnieje. A dlaczego? Bo listy nie przychodzą?”* Niee, to nie ten film Dlatego, że wreszcie możemy zjeść wspólnie śniadanie. Bez pośpiechu. Staram się wymyślać coś innego, pysznego, coś czego nie zjemy na tygodniu. Ale jak wiadomo dieta trwa, więc skończyły się jajecznice na boczku, paróweczki i croissanty…
Najlepszą opcją są placuszki! Znacie już przepis na placuszki bananowo-owsiane. Teraz czas na coś innego.
Składniki (na około 10 placuszków):
- 3/4 szklanki mąki gryczanej
- pół szklanki mleka
- jajko
- łyżeczka proszku do pieczenia
- odrobina oleju kokosowego do smażenia
Wszystkie składniki mieszkamy trzepaczką. Smażymy na rozgrzanej patelni do naleśników. Koniec
Polecam polać syropem klonowym lub z agawy. Pyszne są też z owocami. Pysznie, zdrowo, ekspresowo
*Harry Potter i Kamień Filozoficzny