Przychodzę do Was z kolejnym przepisem na zdrowe słodkości. I tym razem również będzie smacznie!
Jak na razie (odpukać!) dietowanie idzie mi bardzo dobrze Od 5 tygodni nie jadłam sklepowych słodyczy. Jednak ciężko byłoby mi przetrwać bez ciasteczek czy trufelków (przepis). Dlatego przeglądam różne strony internetowe i szukam inspiracji na domowe słodycze. Z pomocą przychodzi mi najczęściej Kinga Paruzel, którą na pewno wszyscy dobrze znacie. Jej fit przepisy są rewelacyjne! Robiłam już wilgotne ciasto bananowe i batoniki na detoxie. Teraz przyszedł czas na ciasteczka jaglane. Trochę zmieniłam przepis, ale gwarantuję, że jest pysznie.
Składniki:
- 2 szklanki płatków jaglanych
- szklanka ekspandowanych ziaren
- dojrzały banan
- 2 łyżki oleju kokosowego (płynnego)
- łyżka masła orzechowego
- łyżka pasty kokosowej (purerein)
- 3 łyżki wody
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- odrobina rozpuszczonej gorzkiej czekolady
Płatki jaglane miksujemy. Następnie dodajemy pozostałe składniki i blendujemy na gładką masę. W międzyczasie dodajemy wodę. Ciasto powinno się dobrze formować w dłoni.
Formujemy kulki, które układamy na blaszce z papierem do pieczenia i lekko rozgniatamy.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 15 minut.
Po upieczeniu dekorujemy odrobiną gorzkiej czekolady.
Lubicie takie domowe słodkości? Czy wolicie iść do sklepu i kupić sobie paczkę ciastek?